- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Przedłużka dystansowa dla lampy.
Dla NEX-ów konstruktorzy wykonali przedłużkę z powodu zacieniania lampy obiektywem 18-200 mm. Niby sprytne, ale bardziej byłoby sprytne coś takiego, aby wyposażyć ten aparat w przedłużkę adapter, który po wciśnięciu w górne przyłącze aparatu na lampę, stwarzałby możliwość na doczepienie zewnętrznej lampy poprzez klasyczne szufladkowe przyłącze z centralnym stykiem. Mała silniejsza lampka z komputerkiem znacznie usprawni taki aparat co do zdjęć z lampą, bo ta dołączona ma bardzo niską stałą przewodnią - 7. Nie przyda się na rozjaśnianie cieni na słońcu z kilku metrów odległości, a i w więszych salach też nie oświetli odpowiednio planu.
Jakby co to niech ta wiadomość dotrze do producentów, że takie coś jest niezbędne dla tego modelu.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Gienek322 napisał(a):
Mała silniejsza lampka z komputerkiem znacznie usprawni taki aparat co do zdjęć z lampą, bo ta dołączona ma bardzo niską stałą przewodnią - 7. Nie przyda się na rozjaśnianie cieni na słońcu z kilku metrów odległości, a i w więszych salach też nie oświetli odpowiednio planu.
na tegorocznych targach Photokina została zapowiedziana lampa błyskowa o większej mocy:
http://img201.imageshack.us/img201/8874/nexlampaniu.jpg
FF. 14mm. 35mm. 50mm. 85mm. 135mm. 500mm. 70-210
thank god i'm a photographer
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
A czy ona będzie wtykana wprost w aparat, czy własnie w tę przedłużkę podwyższającą pozycję lampy?
No i chyba będzie pracować na własnym zasilaniu, bo akumlator z aparatu już jest wystarczająco obciążony. Czy tak to właśnie będzie?
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Gienek322 napisał(a):
Czy tak to właśnie będzie?
jak będzie dowiemy się w dniu premiery. Na chwilę obecną nie wiadomo nawet kiedy dokładnie się ona pojawi, więc gdybanie o zasilaniu itp. jest wróżeniem z fusów.
FF. 14mm. 35mm. 50mm. 85mm. 135mm. 500mm. 70-210
thank god i'm a photographer
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Tak naprawdę to nie do końca...Gienek322 napisał(a):
ta dołączona ma bardzo niską stałą przewodnią - 7
Liczba Przewodnia lampy podawana jest dla ISO 100. A więc przy minimalnym ISO 200 już mamy LP=10. A przy ISO 400, LP=14 (dla w pełni używalnego ISO 1600, LP=28, więc całkiem sporo).
A tak naprawdę, to tej lampki nie wiem czy przy 5% zdjęć udało mi się użyć. NEX znakomicie sobie radzi w każdych warunkach, bez doświetlania lampą błyskową.
a do czego potrzeba rozjaśniania cieni z kilu metrów? Do portretu? Grupówki? Wystarczy.Gienek322 napisał(a):
Nie przyda się na rozjaśnianie cieni na słońcu z kilku metrów odległości
No, tego żadna wbudowana lampka nie potrafi.Gienek322 napisał(a):
w więszych salach też nie oświetli odpowiednio planu.
Konkludując, NEX znakomicie się sprawdza w niemal każdych warunkach, dołączona lampka pomaga, gdzie światła nie staje i trudno sobie wyobrazić sytuację, gdzie nie wystarczy. Natomiast, i tu się zgodzę, przydała by się możliwość sterowania tą lampką lampy zewnętrznej, przez WL.
fotoamator
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Tadeusz napisał(a):
a do czego potrzeba rozjaśniania cieni z kilu metrów? Do portretu? Grupówki? Wystarczy.Gienek322 napisał(a):
Nie przyda się na rozjaśnianie cieni na słońcu z kilku metrów odległości
Już służę wyjaśnieniem.
Otóż dwa klasyczne przypadki.
1. Zdjęcie np osób siedzących w zacienionym miejscu, a na niebie mamy super błekit. W tle z kolei przezierają powierzchnie na kadrze z miejscami oświetlonymi słońcem, a zdjęcie akurat niech obejmie szerszy plan jakiejś grupki paru osób np piwkujących. Gdzie trzeba z aparatem odejść np na 4 do 5 m.
2. Zdjęcie grupowe na słońcu. Co wyjdzie bez lampy? Ano ciemne oczodoły, albo cienie od nosów.
Jest zasada, że jak cykasz na słońcu portrety, to nigdy błyskający flesz z reguły niczego nie zepsuje, a raczej jedynie poprawi. A jak się te parametry dobierze jeszcze z głową, to efekt zawsze będzie pozytywny.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Gienek322 napisał(a):
Jest zasada, że jak cykasz na słońcu portrety,
Ja słyszałem zaś o zasadzie - Nie rób portretów w słońcu bo wszyscy mrużą oczy...a dodatkowy błysk wygląda sztucznie. Poza tym przy dość intensywnym słońcu to musiałbyś mieć ogromną moc lampy, żeby błysk był skuteczny....dochodzi tu czas synchro lampy.
W HSS, bo tylko w takim trybie można doświetlać twarz w słońcu, zasięg lampy spada drastycznie.
W słońcu......to się blenda przyda (ewentualnie)
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Lajam pełna racja, o twojej zasadzie. Ale jak nie jesteś dyrygentem nad zbiorem ludzi, aby ich przestawiać i upozowywać co do twoich warunków i projektów świetlnych, to pozostaje ich cykać tam gdzie stoją lub są i nie ma wiele czasu na ustawianie blend.
Jeśli chodzi o nastawy, to właśnie taki NEX się nadaje, bo ma synchron dla 1/160 sek.
Ustawiasz w ręcznym minimalną czułość np 100 i dobierasz przysłonę która wyjdzie dla pogody w zakresie koło 11 i właśnie dla takich przysłon potrzeba solidnej lampy o LP np 30 i puszczasz ją na pełną moc bez regulatorów. I tak to się walczy z cieniami pod nosem na grupowych zdjęciach w słońcu.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Gienek322 napisał(a):
I tak to się walczy z cieniami pod nosem na grupowych zdjęciach w słońcu.
Ja bym nie walczył bo to walka z wiatrakami. Rozumiem kiedy robisz portret z maks. 2 metrów i jednej osobie....ale grupówka z 4-5 metrów w pełnym słońcu to jest czyste szaleństwo. :smileymrgreen:
Stąd m.in. na plenerach grupówki wykonuje się albo w cieniu, albo o takiej porze, że nikt już się nie marszczy od Słońca, które w tym wypadku daje przyjemne, miękkie światło (pod wieczór na przykład)