witam wszystkich.
od wczoraj stalem sie szczesliwym posiadaczem tego aparatu i pomalutku ucze sie co , jak i dlaczego mniej wiecej wszystko juz opanowane ale niestety mam problem z wyswietlaczem a dokladniej z brakiem podgladu. I tu pytanie czy jest wogole mozliwosc podgladu (na zywo) na LCD ? i jezeli tak to jak go wlaczyc ?
Mi tam to aż tak bardzo nie przeszkadza to, że nie można z żywca robić zdjęć przez ekran LCD ale moją kobietę to drażni. Wiec Lipa
cyg4nek napisał(a):
Mi tam to aż tak bardzo nie przeszkadza to, że nie można z żywca robić zdjęć przez ekran LCD ale moją kobietę to drażni. Wiec Lipa
Kobiecie kupić pod choinkę alfę300/350. Będzie miała LV i nie będzie kłótni o aparat, bo każdy będzie miał swój.
Ja się zastanawiam, jak można kupić aparat o którym nic się nie wie?
To tak jakby kupić samochód w którym wiadomo, że nie posiada koła zapasowego i w momencie złapania kapcia mieć wielkie pretensje do producenta.
ŚWIADOMOŚĆ, ja się pytam gdzie w dzisiejszych czasach podziała się świadomość?
Filipski napisał(a):
Jest wyświetlacz, więc czemu nie wyświetla?
Filipski napisał(a):
Jak ktoś nie widział wcześniej lustrzanek ja mu się nie dziwię.
A ja się dziwię, bo to znaczy że kupuje się sprzęt tylko dla faktu posiadania, zupełnie bezmyślnie.
Wyświetla, ale nie to co powinien!Lajam napisał(a):
Filipski napisał(a):
Jest wyświetlacz, więc czemu nie wyświetla?
Jak nie jak tak?
Filipski napisał(a):
Jak ktoś nie widział wcześniej lustrzanek ja mu się nie dziwię.
A ja się dziwię, bo to znaczy że kupuje się sprzęt tylko dla faktu posiadania, zupełnie bezmyślnie.
Trochę można pożartować, ale jak nowmalny człowiel widzi wyświetlacz, jaki widział mnóstwo razy i zawsze po pierwsze i najważniejsze wyświetlał obserwowany obraz, a teraz kupuje lepszy (droższy = lepszy : na ogół to prawda) aparat, to do czego ma służyć?
Ja bym raczej sprzedawcę winił, bo powinien uprzedzić.
Strasznie surowy dla mnie jesteś, ale spróbuję Cię trochę przekonać, że wydając jakąś kwotę musimy być wszechstronnie obeznani z parametrami zakupu.Myślę, że wiem o fotografowaniu więcej od przeciętnego człowieka kupującego pierwszą lustrzankę, ale jestem absolutnie pewien, że lektura informacji w internecie nie uchroni mnie od wielu niespodzianek.
Między innymi dlatego kupuję tani model, żeby na jego przykładzie dowiedzieć się w praktyce "z czym to się je".
Co do pytania o wiek, to myślę, ze to taka retoryka była, więc nie będę się chwalił (względnie skarżył).
