- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Tryb M SLT/35
Witam szanowne grono. Jestem od niedawna szczęśliwym posiadaczem 35. Moja przygoda zaczęła się kilka tygodni temu, więc za dużo jeszcze nie wiem. Mianowicie, nie mogę, bądź nie ma takiej możliwości regulować ekspozycję w trybie ''M'' Wertowałem instrukcję i nic nie znalazłem jedynie, że M to manual i można wszystko. Może jesteście mi w stanie pomóc. W innych trybach nie ma problemu w M jest. Czy może to być ewentualnie kwestia ustawień?
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Bruno74 napisał(a):
No to już wszystko wiem. Teraz tylko zastosować to w praktyce (w lewo ciemno- w prawo jasno)
Wielkie dzięki za pomoc. Acha jeszcze jedno bo różne wersje słyszałem, można wynosić aparat na mróz. Jeżeli tak to do ilu stopni (+/-) oczywiście. Ponoć wyższe modele mają hermetyczne obudowy?
Zależy na jaki czas i jaki mróz, jak nie ma znacznej wilgotności to nie ma problemu, zdjęcia robiłem w temperaturze ok -8 będąc na krótkim spacerze ok pół godziny, po sesji przed wejściem do domu schowałem aparat w torbie i nie otwierałem jej przez ok godzinę.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Bruno74 napisał(a):
No to już wszystko wiem. Teraz tylko zastosować to w praktyce (w lewo ciemno- w prawo jasno)
Wielkie dzięki za pomoc. Acha jeszcze jedno bo różne wersje słyszałem, można wynosić aparat na mróz. Jeżeli tak to do ilu stopni (+/-) oczywiście. Ponoć wyższe modele mają hermetyczne obudowy?
Zależy na jaki czas i jaki mróz, jak nie ma znacznej wilgotności to nie ma problemu, zdjęcia robiłem w temperaturze ok -8 będąc na krótkim spacerze ok pół godziny, po sesji przed wejściem do domu schowałem aparat w torbie i nie otwierałem jej przez ok godzinę.
Ja bylem ponad 2 godzinki na -15 i sie nic nie stalo :smileythumbsup:
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Zelmer napisał(a):
Ja bylem ponad 2 godzinki na -15 i sie nic nie stalo
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Zelmer napisał(a):
Ja bylem ponad 2 godzinki na -15 i sie nic nie stalo
W sumie to ja niczego nie przestrzegalem, zaraz po takim spacerze wszedlem do cieplutkiej katedry i tam pstrykalem z dobre 15 minut (roznica temperatur okolo 40 stopni) i pozniej znow na mroz. Jedyne co sie stalo to szkielko parowalo w katedrze
Takze test przeszla pozytywnie! :smileythumbsup:
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Zelmer napisał(a):
Zelmer napisał(a):
Ja bylem ponad 2 godzinki na -15 i sie nic nie stalo
77 oficjalnie jest odporna na trudne warunki atmosferyczne (wilgoć, zapylenie ) i chyba też temperaturę do -10 . Zresztą nie sam mróz jest zagrożeniem dla aparatu co gwałtowna zmiana temperatury ( i tu nawet uszczelki nie pomogą ) więc po mroźnym spacerze należy pamiętać o pewnych zasadach.
W sumie to ja niczego nie przestrzegalem, zaraz po takim spacerze wszedlem do cieplutkiej katedry i tam pstrykalem z dobre 15 minut (roznica temperatur okolo 40 stopni) i pozniej znow na mroz. Jedyne co sie stalo to szkielko parowalo w katedrze
Takze test przeszla pozytywnie! :smileythumbsup:
Szczerze to nie polecam powtórki bo można sobie popsuć aparat
Przy takiej różnicy temperatur aparat może ci zaparować od wewnątrz przy stykach i wtedy do zwarcia już niedaleko
Dodatkowo istnieje prawdopodobieństwo że obiektyw zaparuje w środku i wysychając zostaną plamy na soczewkach tak że lepiej aparat zostawić w torbie po przyjściu do domu i poczekać aż spokojnie osiągnie temperaturę pokojową
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Wiem, to byl tak zwany pierwszy i ostatni.
Ale nawet szkielko jak odparowywale to doslownie kilka sekund.
Naprawde solidny aparacik, tylko chyba karta zamarzla na kilka chwil bo jak wrocilem do domu to sie okazalo ze kilku kadrow na karcie nie bylo
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Mi na 22stopniowym mrozie 35 zwariowała zupełnie. Chciałem naświetlać cudownie rozgwieżdżone niebo, a tu za każdym razem pojawiało się info o rozładowanym akumulatorze mimo, że był w pełni naładowany i cały czas w ciepłej kieszeni.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Lajam napisał(a):
Mi na 22stopniowym mrozie
35 zwariowała zupełnie. Chciałem naświetlać cudownie rozgwieżdżone niebo, a tu za każdym razem pojawiało się info o rozładowanym akumulatorze mimo, że był w pełni naładowany i cały czas w ciepłej kieszeni.
W tak skrajniej temperaturze nie fotografowałem, miała prawo zgłupieć. Ale tak do -10 jest ok.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Za to 850 w tych samych warunkach nawet nie zająknęła. Nawet akumulatora nie trzeba było zmieniać.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
NEX5 też nie miał problemu z mrozem ok. 20-stopniowym. A55 przy ok. -15 też działała bez zarzutu.
fotoamator
- « Poprzedni
-
- 1
- 2
- Następny »